To właśnie one często okazują się w przyszłości ważniejsze niż głośne gesty.
Prawdziwe „zielone flagi” rzadko są wyrażane z patosem / kolaż My, fot. depositphotos.com
Zwykle, jeśli chodzi o randki, wszyscy koncentrują się na „czerwonych flagach” – alarmujących sygnałach, które powinny ostrzegać. Ale jest też druga strona: „zielone flagi”, małe oznaki uwagi i zachowania, które mówią ci, że patrzysz na kogoś, z kim naprawdę warto zbudować związek. Czasami są one tak dyskretne, że łatwo je przeoczyć, choć w przyszłości często okazują się ważniejsze niż głośne gesty.
Na portalu społecznościowym Reddit pojawiło się interesujące pytanie: jaka jest najbardziej niedoceniana „zielona flaga” na randce, na którą należy zwrócić szczególną uwagę?
„Ludzie dużo mówią o randkowych czerwonych flagach, a „zielonym flagom” nie zawsze poświęca się tyle uwagi. Niektóre z nich są oczywiste, takie jak szacunek i uczciwość, a inne są bardziej subtelne, na przykład to, jak dana osoba traktuje kelnerów, jak radzi sobie z drobnymi nieporozumieniami lub czy dotrzymuje obietnic. Jak myślisz, która z tych cech jest najbardziej niedoceniana?” – zapytał inicjator dyskusji.
Niektórzy użytkownicy mówili o spójności słów i czynów, podczas gdy inni zwracali uwagę na umiejętność słuchania i zwracania uwagi na szczegóły. Wśród komentarzy znalazły się następujące:
„Jako kobieta zwracam szczególną uwagę na to, ile razy mężczyzna zadaje mi pytania na mój temat, a nie tylko przerywa mi lub nie odwzajemnia się tym samym”.
„Kiedy czyny i słowa idą w parze”.
„Permanence.
Niektórzy użytkownicy dzielili się historiami o dyskretnych gestach troski, podczas gdy inni podkreślali znaczenie wewnętrznej równowagi i zdolności do wspierania innych w trudnych czasach.
Czytaj także:
Pojawiły się takie odpowiedzi jak:
„Mniej gadania, więcej działania”.
„Jeśli zwierzęta lub małe dzieci je kochają”.
„Dobre zdrowie psychiczne, samoregulacja”.
„Dokładnie wie, czego chce i osiąga to”.
„Dla mnie szczególnie ważne jest to, czy pamiętają, co powiedziałeś im o swojej rodzinie”.
Jak widać, opinie wahały się od prostych codziennych szczegółów do głębokich zasad życiowych. Ale wszystkie sprowadzały się do jednego: prawdziwe „zielone flagi” rzadko są wyrażane z patosem. Najczęściej są to małe, ale stałe wyrazy szacunku, zaangażowania i szczerości, które sprawiają, że relacje są silne.
Przypomnijmy, że wcześniej psycholog nazwał nieoczekiwaną oznakę prawdziwej miłości.